"Iluzje wszechwładzy. Architektura i codzienność pod okupacją niemiecką" to jedna z najlepszych wystaw w tym roku w Poznaniu. Można ją oglądać w Zamku, który jest jej największym eksponatem.

Stworzony jako miejsce tymczasowe, szybko stał się ważnym adresem na kulturalnej mapie miasta – otwartym na nowości, poszukiwania i eksperymenty. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić Poznań bez Pawilonu.

W tej piekarni wypiekanie chleba to coś więcej niż rzemieślnicza produkcja, to sposób widzenia świata, w którym chleb łączy i pomaga.

Można w końcu oglądać gotyckie piwnice Ratusza - Muzeum Poznania, ale nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy przy okazji nie odwiedzili Pyrka i Tyrka, naszych największych celebrytów.

W żadnym polskim mieście Święto Niepodległości nie jest tak barwne, jak w Poznaniu, a to wszystko za sprawą Świętego Marcina.

Dawny Instytut Higieny przy Wieniawskiego 3, ma się zmienić w Instytut Historii Sztuki, przywracając blask architekturze i jej otoczeniu.

W Teatrze Polskim rozpoczyna się tęczowa edycja Festiwalu Bliscy Nieznajomi, pierwszego w naszym kraju przeglądu queerowych spektakli.

Prowadzony przez Grupę Stonewall klub, to dzisiaj coś więcej niż imprezowa miejscówka poznańskiej społeczności LGBT+.

Obchodząca w tym roku swoje 70-lecie instytucja nie zwalnia tempa. Jej najmłodszym dzieckiem jest magazyn Dynks.